Shirley Watts, żona perkusisty The Rolling Stones w rozmowie z dziennikiem „The Guardian” zapowiada pozew sądowy przeciwko polskim władzom. Jej decyzja spowodowana jest ostatnimi wydarzeniami w stadninie koni w Janowie Podlaskim.
W stadninie do niedawna przebywały cztery konie należące do Shirley Watts. Po tym, jak w ostatnim czasie podły dwie klacze należące do tej właścicielki, postanowiła zabrać pozostałe dwie do stadniny Halsdon Arabians w Anglii. Shirley Watts już wcześniej nie kryła oburzenia z powodu zwolnienia wieloletniego dyrektora stadniny Marka Treli oraz krajowego inspektora hodowli koni Anny Stojanowskiej.
Dziennik „The Guardian” powołując się na rozmowę z Markiem Trelą wskazuje także, że Shirley Watts wypożyczyła mu konie w geście przyjaźni i za darmo, aby pomóc polskiej hodowli arabów.
Sytuacja w Janowie Podlaskim jest napięta, jak dowiadujemy się nieoficjalnie od pracowników stadniny, więcej osób jest zaniepokojonych zmianami w zarządzie i zastanawia się o przeniesieniu swoich koni do innych hodowli.
Na razie nie wiadomo o jaką kwotę odszkodowania będzie walczyć Watts, ponieważ oprócz wartości rynkowej koni, pozew najprawdopodobniej obejmować będzie także odszkodowanie za poniesione straty moralne. Jedno jest pewne, jeżeli polskie władze przegrają proces na odszkodowanie będą musieli się złożyć wszyscy podatnicy.