Rabobank prognozuje duży spadek produkcji wieprzowiny w Chinach w 2015 r. Oznacza to realne szanse dla głównych eksporterów tego gatunku mięsa, w tym dla krajów UE. Jak przewidują eksperci Rabobanku w wydanym niedawno raporcie, produkcja wieprzowiny w Chinach w 2015 r. może obniżyć się nawet o 6,5% do 53 mln t.
Ilość wyprodukowanej wieprzowiny obniżyć się może aż o 3,7 mln t. To tyle ile wynosi cała roczna produkcja w Polsce i we Francji. W ciągu ostatniego półtora roku nastąpiło masowe ograniczanie pogłowia, w tym stada podstawowego. Wg Rabobanku pogłowie loch na chów obniżyło się w tym czasie aż o 10 mln szt., co powoduje, że produkcja szybko się obniża.
Eksperci Rabobanku spodziewają się, że sytuacja na chińskim rynku wieprzowiny przełoży się na wzrost importu tego gatunku mięsa w bieżącym roku o 600 tys. t do 1,9 mln t. To znacznie więcej niż oczekiwały dotychczas inne instytucje. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w kwietniu prognozowała wzrost chińskiego importu jedynie o 67 tys. t do 1,4 mln t. Jeśli rzeczywiście produkcja wieprzowiny w Państwie Środka, odpowiadającym za połowę światowej produkcji i konsumpcji tego mięsa, spadnie w tak dużym stopniu jak przewidują autorzy raportu, będzie to oznaczało dłuższą szansę dla eksporterów.
Tradycyjnie największymi dostawcami na ten rynek są Stany Zjednoczone, UE i Kanada. Było by to realne wsparcie dla eksporterów i producentów, którzy w ostatnich miesiącach ze względu na choroby, ograniczenia w handlu i stosunkowo wysokie koszty produkcji, przechodzili przez bardzo trudny okres.
źródło: BGŻ BNP Paribas