W poniedziałek, 12 października, doszło do kolejnego tragicznego wypadku podczas prac polowych. W powiecie krasnostawskim 46-letni mężczyzna został przejechany przez koło przyczepy doczepionej do ciągnika.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, mężczyzna był mieszkańcem gm. Siennica Różana i pomagał swojemu koledze zwozić z pola ziarno kukurydzy. Obaj pracowali dwoma ciągnikami. Podczas powrotu na pole drugi mężczyzna zauważyć stojący na polnej drodze ciągnik kolegi. Jak się okazało 46 – letni jego kierowca leżał na ziemi pomiędzy ciągnikiem a przyczepą..  Mężczyzna już nie dawał oznak życia. Przybyły karetką pogotowia na miejsce lekarz stwierdził zgon.

Policja bada okoliczności zdarzenia i po raz kolejny apeluje o ostrożność podczas prac polowych, tym bardziej, że w poprzednim tygodniu policja w powiecie krasnostawskim odnotowała aż trzy tragiczne zdarzenia z udziałem maszyn rolniczych.

W poniedziałek, w gminie Rudnik zmarł rowerzysta po zderzeniu z kombajnem do zbioru buraków. W piątek w gminie Kraśniczyn – w trakcie wyładunku ziemniaków z kombajnu na przyczepę – maszyna wciągnęła pracującą przy nim kobietę, która poniosła śmierć na miejscu. Dzień wcześniej, podczas prac polowych, na terenie gminy Żółkiewka siewnik zmiażdżył mężczyźnie nogę.

Czytaj Również

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj