W czwartek (10.11.2016 r.) zakończyła się akcja poszukiwania padłych dzików prowadzona przez służby weterynaryjne, leśników oraz Siły Zbrojne RP na wyznaczonych obszarach leśnych. Na miejscu obecny był wicewojewoda podlaski Jan Zabielski, a także przedstawiciele Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Białymstoku.
Działania były prowadzone na terenie powiatów białostockiego, bielskiego, monieckiego, siemiatyckiego, sokólskiego i hajnowskiego. Podczas akcji nie znaleziono padłych dzików.
Poszukiwanie padłych zwierząt prowadzone było przez zespoły, w skład których wchodzili przedstawiciele m.in. inspekcji weterynaryjnej, związku łowieckiego, leśnicy oraz żołnierze. Całością sił i środków wojska dowodził Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych. Łącznie w akcję zaangażowanych było ok. 90 żołnierzy.
……..i po co było tyle zachodu, kosztów i krzyku…..?. Dzików nigdy nie było tyle ile podawano – no, może wyłącznie w głowach pazernych „rolników” w związku z wyłudzaniem kasy za tzw. „szkody w uprawach”. Ale przecież wiadomo powszechnie, że Im się NALEŻY i zawsze będzie mało….!!!.