Tysiące greckich rolników wyjechało traktorami na szosy. To protest przeciwko planowanym przez rząd Grecji podwyżkom składek emerytalnych i ubezpieczeniowych.
Zablokowana traktorami jest m.in. szosa łączącą zachodnią Grecję z Turcją i – w kilku miejscach – autostrada Ateny – Saloniki. Rolnicy zapowiadają, że rozszerzą protest, jeśli władze nie odstąpią od planowanej reformy.
W północnej Grecji na drodze prowadzącej do przejścia granicznego z Bułgarią pojawiło się ok. 500 traktorów.
Rząd chce reformować system emerytalny gdzie przewiduje znaczne cięcia finansowe – zredukowanie wszystkich nowych emerytur średni o o 15 proc., a także zwiększenie składki emerytalnej.Ta reforma w znacznym stopniu ma dotyczyć również rolników, którzy będą musieli płacić wyższe składki.
Rolnicy uważają, że jeśli te reformy zostaną wprowadzone, znaczna część z nich przestanie uprawiać ziemię, bo nie będzie to opłacalne. Koszty uprawy będą bowiem większe od zysków.
Wielu rolników uważa, że wprowadzane zmiany zniszczą całkowicie greckie rolnictwo i będą musieli przenieść się do miast, w których i tak nie ma pracy.
[…] To już kolejne działanie rolników. Wcześniej rolnicy w Grecji, wyjechali traktorami na drogi. […]