W oczekiwaniu na tłustoczwartkowe pączki i faworki, proponuję trochę zapomniane róże karnawałowe.Może są trochę bardziej pracochłonne niż faworki ale pięknie wyglądają.
Przepis pochodzi ze starej książki kucharskiej, jednak jest niezawodny.
Składniki na ciasto:
• 400 g mąki pszennej tortowej
• szczypta soli
• 50 g masła (3 – 4 łyżki)
• 1 jajko
• 4 żółtka
• 1 łyżka cukru pudru
• 4 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 12%
• 1 łyżka spirytusu lub octu
Olej lub inny tłuszcz do smażenia.
Marmolada lub owoc granatu.
Cukier puder.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól i pokrojone na małe kawałeczki masło. Rozetrzeć je dokładnie, najpierw widelcem a następnie palcami, razem z mąką.
Oddzielnie utrzeć jajko i żółtka z łyżką cukru pudru na puszystą i gęstą masę.
Do mąki z masłem dodać masę jajeczną, wszystko wymieszać. Następnie dodaćśmietanę i spirytus lub ocet i jeszcze raz wszystko wyrobić dokładnie ręką łącząc składniki w jednolitą kulę. CIasto powinno być twarde i zbite. Podobnie jak inne kruche ciasta, włożyć ciasto owinięte folią do lodówki na około godzinę.
Po tym czasie wyjąć część ciasta, resztę pozostawiając w lodówce, aby nie obeschło. Partię ciasta rozwałkowac na nieduży placek, złożyć na pół i znów rozwałkować, ponownie złożyć i rozwałkować. Czynność powtórzyć kilka razy, wtedy do ciastawtłoczymy dużo powietrza i podczas smażenia ciasto będzie się ładnie rozwarstwiać oraz będzie bardzo kruche.
Ciasto ostatecznie rozwałkować na cieniutki placek i trzema szklankami o różnej średnicy wyciąć po tyle samo krążków. Każdy krążek naciąć w kilku miejscach, przy krawędzi. Składać krążki, jeden na drugi od największego do najmniejszego, mocna dociskając na środku, aby się skleiły.
Smażyć w głębokim tłuszczu, układając najmniejszym krążkiem do doły, po chwili przekręcić i smażyć jeszcze chwilę.
Osączyć na ręczniku papierowym, potem posypać sukrem pudrem a na środek włożyć odrobinę konfitury, lub kilka ziarenek granatu.
Wersja light.
Zamiast smażyć w głebokim tłuszczu, można róże piec kilka minut w piekarniku, ok. 20 min. w temp. 1800C. Będą bardziej płaskie i oczywiście będą miały trochę inny smak, ale dzięki temu można zwiększyć limit pączków za klika dni.
Smacznego!