Dzięki reakcji świadka, policjanci z Chojnic zatrzymali 44-letniego mieszkańca gminy Kamień Krajeński, który kierował ciągnikiem rolniczym popijając piwo. Pijany traktorzysta miał blisko promil alkoholu w organizmie. Oprócz utraty prawa jazdy, wysokiej grzywny i zakazu prowadzenia pojazdów, grozi mu również do 2 lat pozbawienia wolności.
Do całej sytuacji doszło we wtorek 24 stycznia. Około 11:50 dyżurny chojnickiej komendy odebrał zgłoszenie, że przed Sławęcinem w kierunku wsi Lichnowy jedzie traktor, czerwony ursus, którego kierowca może być nietrzeźwy. Uwagę świadka przykuł traktorzysta pijący piwo w trakcie jazdy. Dyżurny natychmiast na miejsce skierował policjantów ruch drogowego.
Dzięki uzyskanym informacjom już po kilku chwilach policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Stróże prawa sprawdzili trzeźwość kierującego i okazało się, że w jego organizmie znajdował się blisko 1 promil alkoholu. Za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie policjanci zatrzymali 44-latkowi uprawnienia do kierowania.
Oprócz utraty prawa jazdy, wysokiej grzywny i zakazu prowadzenia pojazdów, grozi mu również do 2 lat pozbawienia wolności.