Policjanci z Leszna przez kilka godzin pracowali na miejscu groźnie wyglądającego wypadku na drodze krajowej K-5. Zderzył się tam osobowy VW Golf z ciągnikiem rolniczym Zetor. Kierujący trafili do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny zdarzenia.
13 stycznia br. w samo południe na drodze krajowej K-5 pomiędzy Lesznem a Rydzyną doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oraz technik kryminalistyki z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Z wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że mieszkanka gminy Rydzyna kierująca samochodem osobowym marki VW Golf, jadąc prawym pasem jezdni z Leszna do Rydzyny zderzyła się z jadącym przed nią ciągnikiem rolniczym marki Zetor, którego kierującym był mieszkaniec Wschowy. W wyniku tego zderzenia ciągnik rolniczy zjechał na prawe pobocze, a następnie dachował. Kierujący pojazdami zostali przewiezieni do szpitala.
W związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego i spowodowaniem zagrożenia dla bezpieczeństwa innych osób przez kierującą VW, policjanci zatrzymali jej uprawnienia do kierowania pojazdami. O tym na jak długo kobieta straci prawo jazdy zadecyduje sąd. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie zmierzające do wyjaśnienia okoliczności i przyczyn wypadku
Zeby nie bylo gadania ze jestem rolbikiem i popieram rolnika. Ale jesli to kobieta kierujaca samochode spowodowała wypadek powinna zaplacic za szkody ktore wyzadzila sama kabina i szyby sa warkte ponad 10 tys na pewno. Przy dzisiejszych cenach miesa mleka i wazyw oraz zboza ten rolnik jak nie ma oszczednosci to jest zalatwiony na cale zycie jesli sie nie uda odkuc w ciagu 5 lat wiem to po mojej sytuacji. Troche jest ciezko moja rodzina liczy 10 osob ledwo utrzymujemy sie jesli bysmy zostali bez ciagnika, nie dalismy by rady. Przy ursusie c-360 i belarusie 820 jest ciezko przydal by sie tur i jeszcze jeden mozniejszy ciagnik. W moim gospodarstwie jest za duzo pracy recznej. Wiec jesliten gospodaz ma tak samo jak ja czyli ledwo wiaze koniec z koncem pomuzcie mu, nie musi miec takiego zycia jak ja.
Właściciel ciągnika może żądać zastępczego ciągnika z oc winowajcy do naprawy z orginalnych części , tylko musi się zgłosić do warsztatu naprawczego z ubezpieczeń.